Moja książka
Rozwód to jedna z najcięższych sytuacji, których możemy doświadczyć w życiu rodzinnym. Niezależnie od tego, czy krok ten zainicjowaliśmy sami, ciesząc się na nowy, lepszy etap w życiu, czy może zostaliśmy postawieni przed faktem dokonanym przez swojego małżonka, decyzja o rozstaniu zawsze niesie ze sobą poczucie porażki oraz straty. Nawet, jeśli w ostatecznym rozrachunku rozwód przynosi ulgę,to jednak bezsprzecznie łączy się on z koniecznością przeprowadzenia niejednej trudnej konfrontacji z człowiekiem, z którym łączyło nas wiele intymnych chwil. Boleśnie uświadamiamy sobie, że wchodząc w ten związek, żywiliśmy przecież taką samą nadzieję na stworzenie wyjątkowej, trwałej i ubogacającej relacji.
Oczywiście to po części od nas zależny, czy rozwód zamieni się w „otwartą wojnę”, dlatego warto wejść w ten proces świadomie i odpowiedzialnie, tzn. korzystając z pomocy ekspertów, którzy nie tylko mają wiedzę merytoryczną na temat prawnych jego aspektów, ale również pomogą we właściwy i zdrowy dla nas sposób poradzić sobie z zawirowaniami emocjonalnymi towarzyszącymi tym życiowym zmianom.
Należy również zauważyć, że sam rozwód przede wszystkim oznacza wprowadzenie nowego porządku w naszej codziennej rzeczywistości, w której musimy nauczyć się funkcjonowania zgodnie z postanowieniami wyroku sądowego. Jednym z najistotniejszych jego elementów jest oczywiście opieka na dziećmi oraz sposób finansowania ich potrzeb. Okazuje się bowiem, że po rozwodzie ta druga kwestia potrafi bardzo szybko przeistoczyć się w nowe i czasami nawet wieloletnie batalie sądowe, kosztujące obie strony i ich wspólne dzieci sporo nerwów oraz powodujące nieodwracalne skutki we wzajemnych relacjach. Kolejny ważny aspekt, który najczęściej nie zostaje załatwiony podczas rozwodu, to podział majątku. Pozostawienie tej kwestii na bliżej nieokreślone „później” stanowi dalsze źródło problemów, w tym również wieloletnich wzajemnych uzależnień, rosnących roszczeń, a co za tym idzie, również niebezpieczeństwa zniszczenia resztek relacji.
Aby więc rozwód nie stał się dla nas traumatycznym doświadczeniem, należy się do niego odpowiednio przygotować i to zarówno na etapie podejmowania samej decyzji o definitywnym rozstaniu, jak i przy każdym kolejnym kroku zmierzającym do jego finalizacji. Poza przygotowaniem merytorycznym, warto przede wszystkim podjąć próbę polubownego załatwienia wszystkich tematów okołorozwodowych, co może okazać się najlepszym sposobem na uniknięcie zbędnych kłótni i nieporozumień oraz zbudowanie zdrowego i sprawnie funkcjonującego układu z byłym partnerem.
Tymczasem, kiedy u kogoś zakiełkuje myśl o rozwodzie, na ogół nie wie on, od czego zacząć. Najpierw dominującym źródłem wiedzy zaczyna być Internet, w którym aż roi się od facebookowych grup wsparcia, „złotych rad” na różnych forach, artykułów o sugestywnych tytułach czy porad online, gdzie nie do końca wiadomo, kto właściwie jest po drugiej stronie niebieskiego ekranu.
Dodatkowo, kiedy już zdecydujemy się powiedzieć o swoich problemach bliskim, również od nich dostajemy rady oraz jesteśmy zarzucani ich prywatnymi historiami albo przeżyciami ich bliższych i dalszych znajomych, ponieważ każdy zna kogoś, kto już przez to przeszedł albo właśnie jest w trakcie takiego procesu.
Kiedy w końcu trafiamy do prawnika, okazuje się, że tak naprawdę niewiele wiemy. Wszystko nam się miesza, a często okazuje się, że jesteśmy w całkowicie innej sytuacji prawnej niż nam się wydaje. Potrzebujemy wówczas pomocy kogoś, kto obiektywnie, czyli bez zniekształcających stan faktyczny emocji, profesjonalnie spojrzy na rozwód i wszystkie towarzyszące mu wątki.
Książka ta powstała, jako efekt mojej osobistej potrzeby przekazania podstawowej, ale niezbędnej wiedzy osobom borykającym z decyzją o rozwodzie.
Jest to zatem swoisty poradnik rozwodowy skierowany do laików z dziedziny prawa, mający w sposób zwięzły i przystępny wskazać najważniejsze pojęcia, z którymi stykamy się podczas rozwodu, istotne kwestie, które należy przeanalizować oraz kroki, które warto poczynić, zanim zostanie uruchomiona machina sądowa. Innymi słowy, warto się trochę doedukować, zanim – pozostając w przekonaniu, że sami sobie poradzimy – wypełnimy ściągnięty z Internetu wzór pozwu rozwodowego albo rozpoczniemy poszukiwania najlepszego prawnika do „zadań specjalnych”.